--»

Sheanita · 2012-08-28 21:59:39

Michaela

Gdy tylko dotarła do swojego celu i stanęła przed drzwiami zapukała. Była to jedna z porządniejszych karczm w tym mieście, więc po zachodzie słońca nie wpuszczano byle kogo. W drzwiach odsunęło się małe okienko po czym w nim pojawiła się para małych, zielonych oczek.
- Kto puka? - dał się słyszeć jakiś niski, męski głos.
- Aria Venom - rzekła dziewczyna beznamiętnie. - Spod czternastki.
Okienko znów się zasunęło po czym drzwi zostały otwarte. Barczysty ochroniarz puścił ją do środka. W samej karczmie siedziało już mało osób. Niektórzy popijali piwo, niektórzy coś jedli. Dwudziestojednoletnia dziewczyna zaraz skierowała się do stronę lady, gdzie spasiony barman(Michaeli przeszło przez myśl, że to od niego wzięła się nazwa knajpy...) zaraz rzucił w jej stronę, że to, co zamawiała zaraz zostanie jej dostarczone do pokoju. Ta kiwnęła głową i udała się do izby z numerem 14. Gdy już była w środku rzuciła torbę na biurko i położyła się na łóżku.
- Naaar... - jęknęła od niechcenia patrząc w sufit. - Chodź tu.

Arnil · 2012-08-28 22:21:32

Narihirius

- Tak, pani? - Powiedział z lekkim znudzeniem, pojawiając się przed nią. Siedział na swoim ognistym wirze, jednocześnie żonglując ognistymi promyczkami. Rozejrzał się dookoła, zauważając otaczające ich drewniane meble.
- Ale to wszystko by się ładnie paliło - Stwierdził z lekkim rozmarzeniem w głosie.

Sheanita · 2012-08-28 22:29:35

Michaela

- Musimy pogadać. Poważnie. Słuchaj mnie! - warknęła do niego ściągając z ust chustę. - Jeśli znów będziesz niegrzeczny to będę robić Ci regularną kąpiel. Nie chcę żadnego ognia w mojej obecności. - mówił leżąc na łóżku jednak po chwili usiadła i spojrzała na niego. - A jak już zauważyłam musisz się mnie słuchać... - Tutaj uśmiechnęła się najwredniej jak potrafiła.

Arnil · 2012-08-28 22:34:08

Narihirius

-Żadnego? - zapytał zrezygnowany, opuszczając przypadkiem żonglowanie ogniki, podpalając dywan. Szybko jednak machnął ręką i ogień zgasł. Lekki rozbłysk i wir, na którym się unosił, stając na nogach, po czym skłonił się lekko.
- Tak jest, moja pani. - Powiedział, lekko przestraszony perspektywą kąpiel. -Jeszcze jakieś życzenie?

Sheanita · 2012-08-28 22:41:09

Michaela

Dziewczyna westchnęła głęboko spojrzawszy na niego. Zaczęła się mu przyglądać bardzo dokładnie. Trochę odpychało ją od niego to, że jest chodzącą kulka ognia. Po chwili spostrzegła, że jest jej bardzo gorąco. Poczęła ściągać płacz, potem buty, spodnie i tunikę zostając w pończochach i koronkowym body w kolorze błękitnym.
- Jesteś strasznie rozpalony... - szepnęła oddychając ciężko i wycierając krople potu z czoła.

Arnil · 2012-08-28 22:46:17

Narihirius

Przyglądał się jej, ściągającej ubrania i w głowie przejawił mu się kawałęk jego historii, kiedy jeszcze był człowiekiem. Od kiedy został ifrytem, służył tylko starszym i zgrzybiałym mężczyznom. Zaintrygowała go ta kobieta. Jednak w jego twarzy widać było obojętność. Krzyżował ręce na swojej obnażonej klatce piersiowej.
- Jestem najgorętszym demonem w Mortem - stwierdził.

Sheanita · 2012-08-28 22:51:51

Miska

- Zdążyłam zauważyć... - Wyciągnęła z bukłaka kawałek wody po czym zamroziła ją i przyłożyła do swojego czoła. - Ty... nie lubisz wody, nie? W sumie nie palisz się ciągle, wiec nie mogę Cię 'zgasic'... I chyba mogłabym Cię... - Spojrzała gdzieś w bok. - dotknąć. Mogłabym, tak?

Arnil · 2012-08-28 22:55:24

- Nie lubię jej i sprawia mi ból, ale prawie nie może wyrządzić mi trwałej krzywdy. - Powiedział wciąż nieporuszony. - Ty decydujesz i wydajesz rozkazy, moja pani. - Stał ciągle w jednej pozycji. - Ostrzegam jednak, że jestem dość... Gorący.

Sheanita · 2012-08-28 22:58:46

Michaela

- A ja oziębła - skwitowała krótko mrużąc oczy. - Pytam o to, czy się nie sparzę. Nie o to, czy mi pozwolisz. Ale moje 25 stopni ciała z Twoim... 3000 stopni raczej by nie współgrało. Hmm... - Przeleciała go wzrokiem. - Potrafisz przybrać każdą postać?...

Arnil · 2012-08-28 23:01:25

Narihirius

- Jestem gorący, ale w związku z tym, że jesteś moją "właścicielką"... - jego głos zadrżał - nie mogę zrobić Ci krzywdy, a więc Cię nie oparzę. Poczujesz po prostu ciepło. - Powiedział, jakby cytując z pamięci. - Owszem mogę przybrać dowolną postać, ale tylko na jakiś czas i zabierze Ci to jedno z życzeń.

Sheanita · 2012-08-28 23:05:55

Michaela

- Bo jestem ciekawa jakbyś wyglądał jako kobieta. Może nawet byś mi się spodobał. - Znów się położyła wzdychając ciężko lekko rozmarzona. - Widzę, że jestem na Ciebie skazana. A Ty tym bardziej na mnie. - Westchnęła po raz kolejny bardzo ciężko nadal trzymając lód. - Czyli musisz się mnie słuchać, taak? I mnie bronić? Moje bezpieczeństwo stawiasz ponad moje rozkazy?...
Przy ostatnim pytaniu podniosła głowę i spojrzała na niego pytająco.

Arnil · 2012-08-28 23:10:53

Nar

- Proszę zamień mnie w kobietę i zmarnuj jedno życzenie. Liczą się tylko tylko rozkazy. Jeśli każesz mi się chronić to będę to robił, jeśli nie, to będę stał, żonglował i oglądał Twoją śmierć. Zawsze musisz uważać co mi rozkazujesz. - Powiedział, obracając głowę i patrząc za okno. - Miasto pełne bezbronnych ludzi, jak ja to lubię... - Stwierdził cicho pod nosem. - Tak muszę Cię słuchać, ale mogę luźno interpretować to co mi mówisz.

Sheanita · 2012-08-28 23:17:42

Michaela

- O to się nie bój. Umiem rozkazywać. Palcem nie kiwniesz bez mojego rozkazu choćby wydawanie go miało trwać godzinę - rzuciła od niechcenia dziewczyna siadając i znów chowając kostkę lodu do bukłaka już w stanie ciekłym. - Chodź tu do mnie. Powoli. Bez gwałtownych ruchów, po czym stań przede mną w odległości dwóch stóp wyprostowany i poważny. Teraz. Najkrótszą drogą. Niczego nie dotykając oprócz stopami podłogi. I niczego nie niszcz ani nie spalaj. W ogóle powstrzymaj swoje płomyczki, gadający piecyku.

Arnil · 2012-08-28 23:22:16

Narihirius

- Gadający piecyku? Ty mała... - Przerwał, przypominając sobie o kąpieli. - Tak jest, moja pani - Powiedział, gasząc płomień. Powoli zaczął iść w jej stronę, jednak jego ręce nadal były splecione na piersi. Stopa za stopą zbliżał się do dziewczyny. Nic nie mówił, ani nie zmieniał wyrazu twarzy, w którym widać było urażoną dumę.

Sheanita · 2012-08-28 23:26:42

Michaela

- Wybacz, że Cię tak nazywam - powiedziała łagodnie zadzierając głowę do góry i nawet uśmiechając się delikatnie. - Po prostu nie lubię niczego, co gorące. Sama bardziej odnajduję się w lodowych rzeczach i księżycu niż w ogniu lub słońcu.
Po chwili zaśmiała się.
- Ale po co ja Ci to mówię?... - spytała retorycznie po czym wyciągnęła ku niemu dłoń. - Zobaczmy...

Nasz świat Mortem

#1 2012-08-28 21:59:39

Karczma "Tłusty Boczek"

#2 2012-08-28 22:21:32

Re: Karczma "Tłusty Boczek"

#3 2012-08-28 22:29:35

Re: Karczma "Tłusty Boczek"

#4 2012-08-28 22:34:08

Re: Karczma "Tłusty Boczek"

#5 2012-08-28 22:41:09

Re: Karczma "Tłusty Boczek"

#6 2012-08-28 22:46:17

Re: Karczma "Tłusty Boczek"

#7 2012-08-28 22:51:51

Re: Karczma "Tłusty Boczek"

#8 2012-08-28 22:55:24

Re: Karczma "Tłusty Boczek"

#9 2012-08-28 22:58:46

Re: Karczma "Tłusty Boczek"

#10 2012-08-28 23:01:25

Re: Karczma "Tłusty Boczek"

#11 2012-08-28 23:05:55

Re: Karczma "Tłusty Boczek"

#12 2012-08-28 23:10:53

Re: Karczma "Tłusty Boczek"

#13 2012-08-28 23:17:42

Re: Karczma "Tłusty Boczek"

#14 2012-08-28 23:22:16

Re: Karczma "Tłusty Boczek"

#15 2012-08-28 23:26:42

Re: Karczma "Tłusty Boczek"

Stopka forum