#1 2013-04-30 19:45:42

 Kim

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-02-11
Posty: 94
Punktów :   

Gdzieś w lesie- blisko małej rzeki

Mei

Mei przedzierała się przez las. Obok niej szedł jej przyjaciel Niger.
- Słyszysz Niger?- zapytała.- Gdzieś jest woda. Będziemy mogli się napić.- ucieszyła się.
- Wiem Mei, wiem.- powiedział Niger, który jest rozsądny i naprawdę nie ufa nikomu.
Mei weszła na małą polankę...

Ostatnio edytowany przez Kim (2013-05-29 11:27:39)


Odpowie Tu możecie zadawać mi pytania

Offline

 

#2 2013-04-30 21:11:00

Discordian

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-04-28
Posty: 39
Punktów :   

Re: Gdzieś w lesie- blisko małej rzeki

Spokojnym krokiem przez las przechadzał się mężczyzna w białym stroju iluzjonisty. Opierał się lekko laską, chociaż po jego ruchach widać było że jej nie potrzebował. Nagle zauważył przepiękną rzeczkę, niedaleko polanki. Stanął na brzegu i wpatrywał się w wodę. Po chwili parsknął.
-Jacy bogowie są nudni.-Po czym uderzył raz laską o wodę, jego ręka zaświeciła się, po czym woda przybrała przyjemny, czerwono-różowy kolor. Wypływający z miejsca w którym uderzyła laska. Człowiek podrzucił monetę  , podrzucił ją a po chwili przemieniła się ona w mały metalowy puchar, zachwiał się lekko.
-No tak, wciąż zapominam o ograniczeniu energetycznym... ale po tym powinienem poczuć się lepiej.-Powiedział wypijając z pucharu, przepyszne czerwone wino.

Offline

 

#3 2013-05-01 19:14:42

 Kim

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-02-11
Posty: 94
Punktów :   

Re: Gdzieś w lesie- blisko małej rzeki

Mei

Mei była w szoku.
- Niger to czarodziej.- szepnęła.- Proszę Pana!- krzyknęła i podbiegła do niego.- Czy Pan jest czarodziejem? Niech mnie Pan czegoś nauczy. Proszęęęę!!!- chwyciła go za ubranie i zadarła głowę do góry.- Moja nauczycielka zmarła.- powiedziała z smutkiem.
- Mei.- powiedział Niger.- Nie powinnaś...
- Cicho, to moja szansa. Będzie mnie Pan uczył?- zapytała spokojna odsuwając się od niego o dwa kroki i patrząc na niego spokojna.

Ostatnio edytowany przez Kim (2013-05-29 11:28:28)


Odpowie Tu możecie zadawać mi pytania

Offline

 

#4 2013-05-01 20:55:01

Discordian

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-04-28
Posty: 39
Punktów :   

Re: Gdzieś w lesie- blisko małej rzeki

Discordian zanim cokolwiek odpowiedział przez jakieś dwie minuty patrzył skonfundowany na dziewczynę która przyczepiła się do jego ubrania. Po chwili lekko zirytowany zapytał.
-Czy my się znamy?-Wciąż patrzył na dziewczynę dziwnym wzrokiem.-Nie wydaje mi się abym kiedykolwiek widział cię na oczy, kim jesteś?

Offline

 

#5 2013-05-02 11:00:25

 Kim

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-02-11
Posty: 94
Punktów :   

Re: Gdzieś w lesie- blisko małej rzeki

Mei

Spojrzała na niego zarumieniona.
- Przepraszam. Jestem Mei Melafica.- skłoniła sie lekko.- To przez to, że nie widziałam długo żadnego człowieka, a szczególnie czarodzieja...- uśmiechnęła sie i poprawiła fioletowe włosy.- Jeszcze raz Pana przepraszam, ale mi bardzo zależy na nauce czarów...
- Mei, to nie jest...- zaczął Niger.
- Niger proszę nie przerywaj.- skarciła go.- A Pan jak się nazywa?

Ostatnio edytowany przez Kim (2013-05-29 11:28:50)


Odpowie Tu możecie zadawać mi pytania

Offline

 

#6 2013-05-02 12:47:20

Discordian

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-04-28
Posty: 39
Punktów :   

Re: Gdzieś w lesie- blisko małej rzeki

Człowiek ten uśmiechnął się dziwnie, ukłonił się dziewczynie po czym odpowiedział jej.
-Możesz mówić mi Discordian, prawdziwe moje imię nie ma znaczenia, i nie jest ono ważne.-To powiedziawszy teleportował się za dziewczynę.-Mówisz więc że chcesz się uczyć magii?
Discordian zaśmiał się lekko, po czym ponownie teleportował się w pobliże dziewczyny i wytworzył w swojej dłoni kawałek papieru.
-Moja magia nie jest dla każdego dziewczę, jedynie niektórzy potrafią przesyłać tą samą energię przez swoje ciało.
"Możliwe że będę mógł ją wykorzystać, ale należy zadać pytanie czy potrafi przeprowadzać przez siebie chaos" Pomyślał po czym zaczął czytać.
-Może wywołać: Raka płuc, mózgu, serca, częściową lub całkowitą ślepotę, utratę słuchu, trądzik, zakażenie dowolnej części ciała, zapalenie opon mózgowych, zapalenie płuc, bóle gardła, katar, zepsute zęby, śmierć i nieświeży oddech. Przed użyciem skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutom.-Zaśmiał się lekko znowu teleportując się przed dziewczynę.-Powiedz mi, jakiej magii dotąd używałaś?

Offline

 

#7 2013-05-02 12:58:45

 Kim

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-02-11
Posty: 94
Punktów :   

Re: Gdzieś w lesie- blisko małej rzeki

Mei

Dziewczynie zrobiło się głupio. Nie rozumiała niczego co do niej powiedział.
- Nie wiem Proszę Pana.- wyszeptała.- Moja nauczycielka nigdy nie chciała mi powiedzieć. Powiedziała, że dowiem się gdy skończę 16 lat, ale zmarła, gdy miałam 12 lat, ale powiedziała, że będę potężna, ponieważ mam coś czystego, ale nie pamiętam co...- mówiła szybko, aby mężczyzna zgodził się.
- Mei..- powiedział Niger.

Ostatnio edytowany przez Kim (2013-05-29 11:29:07)


Odpowie Tu możecie zadawać mi pytania

Offline

 

#8 2013-05-02 13:09:56

Discordian

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-04-28
Posty: 39
Punktów :   

Re: Gdzieś w lesie- blisko małej rzeki

Mężczyzna ponownie zaśmiał się, i zmierzył wzrokiem dziewczynę.
-Teoretycznie mógłbym cię czegoś nauczyć, jednak muszę cię ostrzec. Nie używam zwykłej magii, używam magii potężniejszej i o wiele bardziej niebezpiecznej niż magia elementalna, czy magia natury.-Uśmiechnął się złowieszczo.-Mogę ci pomóc ją opanować, ale jedynie jeśli przepływa przez ciebie chaos.

Offline

 

#9 2013-05-02 13:15:51

 Kim

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-02-11
Posty: 94
Punktów :   

Re: Gdzieś w lesie- blisko małej rzeki

Mei

- Nie wiem co to jest, ale się zgadzam.- uśmiechnęła się.- Czasami mam dość tego dziwnego uczucia...
- MEI!!!- krzyknął Niger zirytowany.- Chodź na słówko.- odciągnął ją.- Nie możemy mu ufać. Znajdziesz innego nauczyciela. on jest podejrzanym typem.
- Niger ty będziesz go pilnować. Ja marzę o tym żeby uczyć się magii.- podeszła z powrotem to Discordian'a.- Przepraszam, ale Niger nie ufa ludziom...

Ostatnio edytowany przez Kim (2013-05-29 11:29:55)


Odpowie Tu możecie zadawać mi pytania

Offline

 

#10 2013-05-02 13:23:02

Discordian

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-04-28
Posty: 39
Punktów :   

Re: Gdzieś w lesie- blisko małej rzeki

Discordian teleportował się wprost przed dziewczynę i dotknął jej czoła, przesyłając przez nią dość dużą dawkę energii chaosu, po całym ciele czarodziejki zaczęły krążyć dziwnie bezsensowne myśli, wizje, zaczęły ją przechodzić dreszcze, aż w końcu wszystko ustało. Discordian uśmiechnął się i zapytał.
-Więc? Jak się czujesz droga Mei?

Offline

 

#11 2013-05-02 14:28:06

 Kim

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-02-11
Posty: 94
Punktów :   

Re: Gdzieś w lesie- blisko małej rzeki

Mei

Dziewczyna potrząsnęła głową. 'Te dziwne rzeczy... Co to było?'- zapytała siebie.
- Troche dziwnie...- wyszeptała słabo.- Co to było?
- Co jej zrobiłeś!?- krzyknął Niger.
- Cicho Niger. To było dziwne uczucie, ale moja nauczycielka kiedyś coś podobnego zrobiła, ale pamiętam to jak przez mgłę...- powiedziała.

Ostatnio edytowany przez Kim (2013-05-29 11:30:20)


Odpowie Tu możecie zadawać mi pytania

Offline

 

#12 2013-05-02 15:15:56

Discordian

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-04-28
Posty: 39
Punktów :   

Re: Gdzieś w lesie- blisko małej rzeki

-Widzisz Mei.-Discordian rozłożył ręce i zaczął mówić.-Do używania magii potrzebna jest energia, energia ta musi być równa energii którą stracisz gdybyś wykonała tą samą czynność bez użycia magii. Sami generujemy pewną ilość energii, nawet kiedy się poruszamy. Energia dzieli się na energie fizyczną i magiczną. Jednak jedna zamienia się w drugą i na odwrót, zależnie od tego jak ją wykorzystamy. Ale najważniejsza jest energia magiczna, dzieli się na wiele rodzai które działają troszkę inaczej, ale energia której używam ja, to energia chaosu. Najbardziej niebezpieczna ze wszystkich. Generowana jest... właśnie z chaosu, wszędzie gdzie panuje chaos generowana jest ta energia, którą potem ja zbieram i wykorzystuje. Mogę też wytworzyć pewną ilość energii chaosu z energii fizycznej, ale muszę włożyć dwa razy więcej energii fizycznej aby wyprodukować tyle energii magicznej ile zebrał bym normalnie. Są to jednak podstawowe umiejętności każdego czarodzieja. Widzisz, dotykając cię wysłałem w twoje ciało pewną ilość energii chaosu aby zobaczysz czy potrafisz ją przyjąć.

Offline

 

#13 2013-05-02 17:48:44

 Kim

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-02-11
Posty: 94
Punktów :   

Re: Gdzieś w lesie- blisko małej rzeki

Mei

- Przyjęłam ją?- zapytała zafascynowana.- Pani Megara moja nauczycielka. Powtarzała mi, abym uważała na chaos, ponieważ jest niebezpieczny. Mówiła, że w wieku 16 lat coś mi da, ale nie zdążyła.- posmutniała.- Uczyła mnie generowania mojej mocy za pomocą wszystkich emocji: szczęście, smutek, gniew, a nawet strach ludzi z wioski do której kiedyś poszłyśmy. Ludzie bali się pewnego mężczyzny, który niszczył ich domy. Powiedziała mi, że strach jest podobny do chaosu, ale nie zrozumiałam jej...- westchnęła.

Ostatnio edytowany przez Kim (2013-05-29 11:30:38)


Odpowie Tu możecie zadawać mi pytania

Offline

 

#14 2013-05-02 20:01:18

Discordian

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-04-28
Posty: 39
Punktów :   

Re: Gdzieś w lesie- blisko małej rzeki

-Czy strach nie powoduje chaosu?-Discordian oparł się mocniej na lasce, jakby poczuł się nagle słabo.-Masz możliwość pochłaniania dużej ilości chaosu. Jeśli odpowiednio ukierunkujesz swoje umiejętności, możliwe że staniesz się bardzo potężna...
Mag teleportował się ponownie i zwrócił się do czarodziejki.
-Zmierzam do stolicy tego państwa, po tym co wyczuwam znajduje się tam olbrzymie źródło chaosu. Może się dołączysz?

Offline

 

#15 2013-05-02 20:10:55

 Kim

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-02-11
Posty: 94
Punktów :   

Re: Gdzieś w lesie- blisko małej rzeki

Mei

Mei chwilę się zastanawiała. Spojrzała na Niger'a.
- Dasz mi chwilkę?- zapytała i nie czekając na jego odpowiedź odeszła dalej z panterą.- co o tym sądzisz?- zapytała kucając przed kotem.
- Nie wiem. chaos jest niebezpieczny i mógłby zapanować nad tobą...
- Nie pozwolę na to, a ty nie pozwolisz, aby mi się coś stało, prawda?- zapytała z nadzieją.
- Oczywiście kochana.- wstała i podeszła do Discordian'a.
- Zgadzam się.- uśmiechnęła się.

Ostatnio edytowany przez Kim (2013-05-29 11:30:53)


Odpowie Tu możecie zadawać mi pytania

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.pl