#1 2012-09-06 21:17:20

 Arnil

Mały Admirał

6855598
Zarejestrowany: 2012-08-06
Posty: 1590
Punktów :   

Brama południowa

Nar

Siedział cicho zgodnie z rozkazem. Obracał się w tą i spowrotem w lampie, nie mogąc znaleźć wygodnej pozycji. Chciałby wyjść i iść obok niej, ale wiedział, że to nie jest dobry pomysł. Szczególnie, że miał dość żadko spotykaną czerwoną skórę. Siedział, więc potulnie w lampie i czekał na rozwój wydarzeń.

Offline

 

#2 2012-09-06 21:31:25

 Sheanita

Succubus

Zarejestrowany: 2012-08-06
Posty: 1451
Punktów :   

Re: Brama południowa

Miska

Dziewczyna wjechała w bramę, a widząc to strażnicy zeszli ze swoich stanowisk i podeszli do dziewczyny, która posłusznie zsiadła z konia.
- Jednorożec, ha? - powiedział jeden z nich przyglądając sie czarnemu zwierzęciu. - Piękny. Tylko, czy dokumenty na niego są?
Dziewczyna uśmiechnęła się mrużąc jasne oczy po czym sięgnęła pod swój płaszcz i wyciągnęła z niego małą książeczkę.
- Owszem, panie władzo - rzekła podając mężczyźnie pozwolenie.
Ten wziął to od niej i zaczął sie dokładnie przyglądać. Po chwili podniósł głowę znad dokumentów i uśmiechnął się do dziewczyny zalotnie.
- Kolega zajmie się panienką, a ja koniem - powiedział po chwili.
Drugi strażnik podszedł do białowłosej i zabrał ją do pomieszczenia w wieży. Miśka tylko na chwilkę odwróciła się w stronę Cienia, by zobaczyć, co dzieje sie z torbą, w której była lampa. Nie było jej tam. Najemniczka szybko przypomniała sobie, że lampę schowała pod płaszczem i ma ją przy sobie.

Offline

 

#3 2012-09-06 21:35:12

 Arnil

Mały Admirał

6855598
Zarejestrowany: 2012-08-06
Posty: 1590
Punktów :   

Re: Brama południowa

Nar

- Nuda, nuda, nuda, nuda, nuda, nuda. - Powtarzał w kółko Nar, nudząc się niemiłosiernie, jednak mówił to tak cicho, że nikt nie mógł tego usłyszeć. Wciąż miał złe przeczucia nie dające mu zasnąć. Zrobiłby mini dyskotekę, ale pani zabroniła mu tego.
- Nuuuuuuuuuudaaaaaa - Powiedział długo, aczkolwiek ponownie cicho.

Offline

 

#4 2012-09-06 21:49:09

 Sheanita

Succubus

Zarejestrowany: 2012-08-06
Posty: 1451
Punktów :   

Re: Brama południowa

Miśka

Mężczyzna zaprowadził ją do biura. Było dość przytulne.
- Proszę o dowód tożsamości - rzekł do niej po czym podszedł do biurka i usiadł przy nim - Imię i nazwisko.
- Aria Leth - rzekła dziewczyna podając mu swój(oczywiście sfałszowany) dowód. Miała ich kilka jako najemniczka musiała mieć kilka tożsamości. Tak na wszelki wypadek.
- Pani Leth. Lat 29... - tutaj przerwał na chwilkę i spojrzał na nią spod swoich prostokątnych okularów. Nie był stary, wyglądał może na 28-30 lat. - Nie dałbym pani tyle lat, pani Leth.
Miśka oparła się łokciami o biurko eksponując swój duży dekolt po czym uśmiechnęła się kokieteryjnie.
- Dziękuję. To bardzo miłe...
Mężczyzna odwzajemnił uśmiech.
- Zamieszkała w Shellanovestii. Pracująca jako kelnerka. Zgadza się? - zakończył po chwili.
- Co do literki, panie władzo - rzekła dziewczyna bawiąc się kosmykiem włosów.
Strażnik wstał po czym - nie tracąc uśmieszku - wskazał ręką w bok.
- Zapraszam pod ścianę, pani Leth. Musze panią formalnie przeszukać.

Offline

 

#5 2012-09-06 21:53:02

 Arnil

Mały Admirał

6855598
Zarejestrowany: 2012-08-06
Posty: 1590
Punktów :   

Re: Brama południowa

Nar

- Ile można? - Zapytał ponownie cicho, pukając palcem cichutko w ścianę lampy. Chciałby wyjść z lampy i grzecznie przekonać mężczyznę by ich przepuścił, ale wiedział, ze to zły pomysł. Zbyt dużo ludzi nie powinno się o nim dowiedzieć. Ale tak szybko wyjść, zabić i wrócić, a potem odjechać... Nie to zły pomysł. Póki co powinien czekać i... czekać.

Offline

 

#6 2012-09-06 21:57:23

 Sheanita

Succubus

Zarejestrowany: 2012-08-06
Posty: 1451
Punktów :   

Re: Brama południowa

Missssssska

Dziewczyna ściągnęła płaszcz oraz bukłak lampę kładąc na biurku po czym oparła się o ścianę dłońmi lekko wypinając pośladki.
- Niech pan zrobi to szybko. Spieszę się... - rzekła przez ramię i zamrugała delikatnie.
Strażnik podszedł do Michaeli po czym stanął za nią i położył jej dłonie na torsie jadąc nimi niżej po piersiach i brzuchu wyraźnie sie nie spiesząc. Dziewczyna stała grzecznie od czasu do czasu zerkając na niego przez ramię.

Offline

 

#7 2012-09-06 22:03:34

 Arnil

Mały Admirał

6855598
Zarejestrowany: 2012-08-06
Posty: 1590
Punktów :   

Re: Brama południowa

Nar

A gdyby uznać, że on jej zagraża? Mógłby potem jej powiedzieć, że chciał ją uratować. Tylko, że znów pozostaje kwestia śladów oraz tego, że będą jej szukać. Chyba, że wybił by wszystkich strażników na murach i... nie to niemożliwe. Za dużo ich. I ktoś by mógł go zauważyć. To może udusić tylko tego jednego... No i tego od konia... I tych nad bramą... I każdego kto ich... Nie to nie ma sensu.  A gdyby przypadkiem spowodować pożar? Strażnik był niezwykle skupiony na dziewczynie, nie zauważyłby. Tak to świetny pomysł! Wyczuł gdzie mniej więcej znajduje się pochodnia i podpalił znajdujący się pod nią dywan, tak aby wyglądało to, że iskra spadła z pochodni.

Offline

 

#8 2012-09-07 20:23:45

 Sheanita

Succubus

Zarejestrowany: 2012-08-06
Posty: 1451
Punktów :   

Re: Brama południowa

Miska

Dziewczyna kątem oka spoglądała na lampę leżącą na biurku. Nie musiała długo czekać aż ifryt wpadnie na jakiś durny pomysł. Podpalił dywan, ot co! Michaela zmarszczyła tylko nieznacznie brwi po czym nie odzywała się tylko dała mężczyźnie wykonać swój obowiązek.

Offline

 

#9 2012-09-07 20:26:44

 Arnil

Mały Admirał

6855598
Zarejestrowany: 2012-08-06
Posty: 1590
Punktów :   

Re: Brama południowa

Nar

Miał ochotę krzyknąć:
- Halo! Tu się pali! - Ale uznał, że jakby ktoś usłyszał męski głos to by się raczej zdziwił, więc spokojnie czekał, próbując w miarę wygodnie się ułożyć.

Offline

 

#10 2012-09-07 20:35:16

 Sheanita

Succubus

Zarejestrowany: 2012-08-06
Posty: 1451
Punktów :   

Re: Brama południowa

Miśka

Ogień rozprzestrzeniał niebywale szybko i zaraz w pokoju było można poczuć lekki odór spalenizny i ciepła.
- Um... przepraszam... - powiedział niepewnie dziewczyna w stronę strażnika, który ręce swoje miał na jej udach. - Czy pan też czuje ciepło?
Strażnik uśmiechnął się.
- W jakim sensie, pani Leth? - rzekł cicho nie tracąc uśmiechu.
Miśka wyprostowała się po czym odwróciła się do niego przodem.
- Że pański piękny dywan przed biurkiem się pali - dodała jakby mówiła do idioty, któremu testosteron przysłonił oczy. Mężczyzna odwrócił sie gwałtownie po czym wydał z siebie coś w rodzaju krzyku.
- Ja sie tym zajmę - rzekła Aria po czym otworzyła swój bukłak i zalała płomienie gasząc je.
Strażnik podszedł do okna i otworzył je, a dziewczyna - niby niechcący - z hukiem zrzuciła lampę na ziemię patrząc na nią ze złością.

Offline

 

#11 2012-09-07 20:39:24

 Arnil

Mały Admirał

6855598
Zarejestrowany: 2012-08-06
Posty: 1590
Punktów :   

Re: Brama południowa

Nar

Cicho wymawiał przekleństwa kiedy uderzył lampą o podłogę. Zdenerwował się. Iskierka wciąż się tliła mimo zalania, więc on swoją mocą zwiększył jej temperaturę do kilku tysięcy stopni, tak że woda dookoła niej zaczęła parować. Pilnował cały czas, aby nie zgasła, powoli rozpalając nowe płomienie w miejscu starych. Nie zabroniła mu używać mocy, a z lampy nie wychodził. Nie da zagasnąć temu ogniowi.

Offline

 

#12 2012-09-07 21:04:31

 Sheanita

Succubus

Zarejestrowany: 2012-08-06
Posty: 1451
Punktów :   

Re: Brama południowa

Miśka

- Jak to w ogóle możliwe?! - krzyknął mężczyzna. - Ten ogień nie chce się zgasić!
- Niech pan biegnie po pomoc, ja się tym zajmę - odparła mu dziewczyna chwytając bukłak, a ten skinął głową i niczym błyskawica wybiegł z biura. Michaela westchnęła ciężko po czym odłożyła pojemnik na wodę.
- Narrr... - szepnęła wściekła. - Masz to zgasić. Już.

Offline

 

#13 2012-09-07 21:27:44

 Arnil

Mały Admirał

6855598
Zarejestrowany: 2012-08-06
Posty: 1590
Punktów :   

Re: Brama południowa

Nar

- To się pośpiesz. Zabawiasz się z jakimś żołnierzykiem. Miej jakiś honor najemniczki. - Powiedział pogardliwie i zagasił ogień. Chciałby wyjść, ale wiedział, że nie może. Siedział, więc spokojnie licząc na jej rozsądek.
- Masz teraz szanse. Odjedź stąd.

Offline

 

#14 2012-09-07 21:45:18

 Sheanita

Succubus

Zarejestrowany: 2012-08-06
Posty: 1451
Punktów :   

Re: Brama południowa

Miśka

Z ust dziewczyny wydał się lekki śmiech, a sama ona oparła sie o biurko jedną ręką drugą wachlując się dość szybko i energicznie.
- On mnie tylko przeszukiwał. A po za tym... Co Ci co tego z kim ja się zabawiam, co? - powiedziała spoglądając na lampę. - Oj, Nar, chyba nie jesteś zazdrosny, co? Przecież wiesz, że to Ciebie najbardziej kocham! - dodała po chwili sarkastycznie dwa razy cmokajac w stronę lampy.

Offline

 

#15 2012-09-07 21:52:07

 Arnil

Mały Admirał

6855598
Zarejestrowany: 2012-08-06
Posty: 1590
Punktów :   

Re: Brama południowa

Nar

- Możemy już jechać? - zapytał zażenowany.
- Chyba, że chcesz jeszcze dać się trochę "poprzeszukiwać", ale jeśli tak to w tym czasie daj mi jakieś sensowne zajęcie. - Lampa była nudna. Bardzo nudna. I ciasna.
- Chociażby polecieć do Qwetiany i spowrotem.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.plPustkowo campingi maltańczyk pies